Strony

piątek, 17 kwietnia 2015

Igrzyska Śmierci - recenzja

Tytuł: "Igrzyska Śmierci"
Autor: Suzanne Collins
Rok wydania: 2008
Wydawnictwo: Media Rodzina
Ilość stron: 350
Ocena: 4/10

 Bardzo się zawiodłam na tej książce. Znowu poddałam się opinii innych, która na stronie, którą sobie cenie wynosiła ponad 8 gwiazdek. Jest to typowa dystopia. Niestety.





 Książka opowiada o dziewczynie, biorącej udział w Głodowych Igrzyskach, których głównym celem jest pokonanie, poprzez zabijanie swoich przeciwników; po dwie osoby - dziewczynę i chłopaka z każdego dystryktu (jest ich 12). Miejsce gdzie się odbywają Igrzyska jest całkowicie kontrolowane przez organizatorów. 
 Cała akcja skupia się na drużynie z dwunastego, najbiedniejszego dystryktu. Tralalala. Będą sobie walczyć, zabijać, całować, skrywać uczucia, nienawidzić i przechodzić wiele innych rozterek nastrojowych.


 Książka jest tak przewidywalna, że po skończeniu pierwszego rozdziału wiedziałam kto będzie zwycięzcą. Mimo to czytało mi się ją w miarę szybko. Kolejna młodzieżowa książka i kolejna książkowa porażka.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz